poniedziałek, 21 listopada 2011

Efekty weekendowego spontana...

W niedzielę spontaniczne spotkanie z Edytą, aby pokazać jej moje pomysły a lampiony i jakoś tak wyszło... Sami zobaczcie...
 

 

3 komentarze:

  1. Aniu ja zachwycałam się w takim razie tymi lampionami w wersji roboczej, więc teraz to ja już nie wiem co napisać...masz talent kobieto!!!
    Ja dziś pojechałam na Wielkopolska i dorwałam serwetkę z motywem...wiesz którym, kielichy zakupione w Pepco...aż boje się ich tknąć ale zaraz zaczynam jak to na nocnego marka przystało :)Pozdrawiam mocniuchno!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniałe Aneczko!!! Cuda:)

    OdpowiedzUsuń
  3. wspaniale:)))

    perelka111
    www.zosia-perelka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń