Kula jest bardzo wymagającą powierzchnią, myślę, że każdy kto próbował choć raz z nią pracować o tym wie... Dziś moja propozycja świeczników właśnie w tym kształcie. Pomysł z kulami narodził się w mojej głowie jakieś pół roku temu. Mojemu mężowi udało się zrobić formę i czasami jak ma czas "kręci kulą". Wykonanie jest czasochłonne i nie łatwe. Decoupażowanie ich uważam za łatwiejszą czynność.
Oto kilka moich ostatnich kul:
Cudowne te kule!!!Mam wrażenie że brakuje foty tej która mi się najbardziej podobała, ale i tak wszystkie są super:)
OdpowiedzUsuń